49 likes, 4 comments - maciejewska.lifestyle on July 6, 2020: ""To co robisz dziś, nawet w mikroskali, przełoży się na jakość Twojego życia ze zdwojoną " Page couldn't load • Instagram Something went wrong
Od Poniedziałku wraca nasz trener Konrad i ciśniemy ze zdwojoną siłą Pamiętajcie o zapisach u nas każdy znajdzie coś dla siebie
Jak to mówią niektórzy ludzie: „karma wraca”. Można w to wierzyć lub nie, ale zawsze warto być dobrym dla innych i szanować wszystkich wokół nas. Zaraz przedstawię dwa przykłady z życia, które potwierdzają, że ludzie od karmy mogą mieć rację. Mój szwagier to bardzo dowcipny człowiek, oczywiście tylko w swoim mniemaniu.
Wszystkie Odcinki inFamous: Second Son PL: https://www.youtube.com/watch?v=Zjb6ASz08kU&list=PLno8wNvuRqkAJZsyi-5XkkwmNjdnprR4CKolejny Odcinek inFamous: Secon
Provided to YouTube by Independent DigitalKarma Wraca · SariusWszystko Dobrze EP℗ 2014 Asfalt RecordsReleased on: 2014-06-16Auto-generated by YouTube.
Karma wraca do PO ze zdwojoną siłą. Przedstawiciele totalnej opozycji nie skorzystali z okazji żeby siedzieć cicho. Chodzi o wizytę PAD w Białym Domu i spotkanie z Prezydentem Trumpem. Ponieważ spotkanie było bardzo udane totalni i ich medialni sprzymierzeńcy zaczęli szukać dziury w całym. I znaleźli , na jednym ze zdjęć PAD w
Wracamy ze zdwojoną siłą!!! Zapraszamy do fotorelacji że zbiórki GZ "Leśne Skrzaty"!!! Miłego oglądania!!! ⚜️⚜️
Kochani, wracamy po dniu wolnym ze zdwojoną siłą i kolejnymi pysznościami Przyjdź, zadzwoń, zamów ♂️ ♀️☎️ 7️⃣3️⃣1️⃣ 1️⃣8️⃣1️⃣ 1️⃣8️⃣1️⃣
1.6K views, 21 likes, 5 loves, 0 comments, 9 shares, Facebook Watch Videos from Strimeo: Od tego roku Jeleniogórski Jarmark Staroci wraca ze zdwojoną siłą! Na najbliższa edycje Jelenia Góra zaprasza
Karma wraca, szczególnie na drodze. Nietypowe kompilacje. Nie skupiamy się tylko na wypadkach i agresji wśród kierowców. Promujemy prawidłowe zachowanie na d
dj15R. Czy karma wraca? Niektórzy się jej obawiają, inni mają nadzieję na jej przychylność. Poznaj prawa karmiczne i dowiedz się, jak tak naprawdę działa karma. Powszechnie rozumie się karmę jako prostą zależność: dobro przyciąga dobro, zło przyciąga zło. A więc te osoby, które postępują właściwie i starają się nikogo nie ranić, są przez wszechświat nagradzane, a te, które swoim zachowaniem powodują cierpienie innych, mogą spodziewać się kary. Czy aby na pewno tylko w ten sposób funkcjonuje karma? Co to jest karma? Karma ma swoje korzenie w dalekowschodnich religiach i filozofiach. Zgodnie z nimi na wszechświat oddziałuje wzajemna siła – za sprawą karmy dobre uczynki są nagradzane, a złe karane. Nie jest to jednak aż takie proste – prawa karmiczne komplikują tę zasadę i sprawiają, że nie za wszystko, co nas spotyka, możemy obwiniać karmę. Buddyzm postrzega karmę jako czyn, który przynosi za sobą konsekwencje – pozytywne lub negatywne. Hinduizm traktuje karmę jako dar od boga – karę lub nagrodę za złe, lub dobre zachowanie. Według tych wierzeń mamy szansę się zreflektować i odkupić, zadośćuczynić skrzywdzonej osobie, aby uchronić się przed działaniem karmy. Co jednak wyjątkowo istotne, karma dotyczy każdego człowieka – nikt nie jest w stanie się przed nią uchronić i uniknąć konsekwencji własnych działań. Jakie są prawa karmy? Prawa karmiczne to zasady, zgodnie z którymi funkcjonuje karma. Ich znajomość może okazać się przydatna. Prawo przyczyny i skutku To podstawowe założenie karmy, która jest odpowiedzią wszechświata na podejmowane przez nas działania. Każda z decyzji wiąże się z konsekwencjami, których powinniśmy być świadomi – nawet jeśli nie jesteśmy w stanie przewidzieć skutków od razu, możemy spodziewać się, że karma wynagrodzi dobre uczynki i ukarze krzywdzącego zachowanie. Prawo odpowiedzialności Według tego prawa, człowiek ponosi odpowiedzialność za swoje życie. Każda decyzja, nawet pozornie niewiele znacząca, może odmienić twój los. Oczywiście, dodatkowe okoliczności nie są bez znaczenia, jednak dla karmy najważniejsze jest twoje własne działanie. Dlatego, jeśli nie jesteś zadowolona ze swojej pracy, związku czy relacji – spróbuj je zmienić lub naprawić. Karma nie zrobi wszystkiego za ciebie! Prawo zmian Zgodnie z tą zasadą, dopóki nie zmienisz schematu swoich zachowań, nie osiągniesz docelowego efektu. Jeśli będziesz zachowywać się ciągle w ten sam sposób, rezultat zawsze będzie podobny. Prawo Zmian stanowi impuls do działania, do wyjścia ze swojej strefy komfortu – karma się odwdzięczy, gdy odważysz się na przełamanie własnych przyzwyczajeń. Prawo chwili obecnej Jak nauczał Gandhi: „Przyszłość zależy od tego, co robimy w teraźniejszości". Dlatego skup się na chwili obecnej, oderwij się od przeszłości i nie koncentruj się na tym, co minęło – w innym wypadku przegapisz to, co najważniejsze i co wciąż możesz ulepszyć. Prawo przeznaczenia Podstawowe założenia karmy mogą tworzyć iluzje, że na wszystko w swoim życiu mamy wpływ. Jednak, nie zawsze dobrych ludzi spotykają tylko dobre rzeczy – karma nie jest niezawodna i nie może wygrać z przeznaczeniem. Dlatego warto wziąć pod uwagę, że nie na wszystkich wydarzeń, które nas spotykają, możemy uniknąć. Jednak, już od nas zależy, jak zareagujemy na to, co serwuje nam los. Wyciąganie wniosków z trudnych sytuacji i uczenie się na błędach z pewnością mogą zaskarbić przychylność karmy. Chociaż przeznaczenia nie oszukasz, możesz mu nieco pomóc – sprawdź, co przynosi pecha i otocz się szczęśliwymi amuletami. Prawo dawania przykładu Chodzi nie tylko o odpowiednie wychowanie dzieci, ale nawet o zwykłą serdeczność okazaną nieznajomemu na ulicy. Nasze dobre zachowanie może stać się inspiracją dla kogoś innego, dzięki czemu dobro zacznie wzrastać. Prawo cierpliwości i nagrody Karma nie zawsze odwdzięczy się za twoje dobre uczynki od razu. Pielęgnuj w sobie cierpliwości i bądź wytrwała, aby otrzymać nagrodę. Jak działa karma w życiu człowieka? Według zasad karmy wszechświat odpowiada na każde działanie, jakie podejmujemy. Musi zostać zachowana równowaga – skoro więc decydujemy się wyrządzić coś złego, to samo otrzymamy w zamian. Karma może stanowić pewną przestrogę i przypomnienie o konsekwencjach. Dla wielu jest mobilizacją do dobroczynności. Nie można jednak zapominać, że karma to koncept – nie jesteśmy w stanie sprawdzić, ani zweryfikować jej faktycznego działania. Nawet jeśli inwestujemy w nasze szczęście i podejmujemy się altruistycznych działań, nie możemy mieć pewności, że dobro do nas wróci – dlatego bezpieczniej decydować się na miłe uczynki, nie oczekując niczego w zamian. Zwłaszcza że altruizm i bezinteresowność to wartości istotne dla zasad karmy. Według dalekowschodnich wierzeń karma jest wszechobecną, intensywną siłą – nie da się jej oszukać ani przechytrzyć, nie wystarczy więc robić dobre uczynki tylko ze względu na spodziewaną nagrodę. Zgodnie z zasadami karmy, najistotniejsza jest bezinteresowność. Co to znaczy, że karma wraca? Powiedzenie „karma wraca” najczęściej używane jest w formie przestrogi i przypomnienia, że jeśli zrobiłeś coś złego i skrzywdziłeś kogoś, powinieneś mieć się na baczności. Karma zadba o to, aby rachunki zostały wyrównane. Niektórzy obawiają się, że karma wraca ze zdwojoną siłą – nie jest to niemożliwe, jednak założeniem jest wyrównanie ilości dobra i zła we wszechświecie. To, że kara za złe uczynki wydaje się bardziej dotkliwa, może być tylko złudzeniem. Jednak, aby nie martwić się negatywną karmą, najlepiej po prostu... starać się nie czynić zła. Oczywiście, może do ciebie wrócić także dobra karma – wszechświat wynagrodzi cię za dobre uczynki i sprawi, że los będzie ci przychylny. Pamiętaj jednak, że karma nie wróci, jeśli będziesz oczekiwać i spodziewać się sowitej nagrody. Co więcej, karma nie jest niezawodna – dlatego nie warto opierać wszystkich swoich planów na jej mocy. Nie obwiniaj działania karmy, jeśli nie zostaniesz wynagrodzona za czynione dobro – czasami musisz wziąć sprawy w swoje ręce i samodzielnie zawalczyć o swoje szczęście. Karma wraca – przykłady z codziennego życia Zła karma wraca – przykłady Wiele osób zastanawia się nad tym, czy karma wraca do zdradzającego. Zranieni po zdradzie możemy mieć ochotę na zemstę – warto jednak z niej zrezygnować i pozwolić działać karmie, a wyrządzone krzywdy powinny zostać odkupione. Pamiętaj, karma jednak nie działa 1:1 – karą zaserwowaną przez karmę nie musi być zdradzenie, twój były partner może pocierpieć także z innych powodów. Spotyka cię ciągły pech? Stłuczone lustro, zarysowany samochód, zgubiona torebka... Zrób rachunek sumienia i zastanów się, czy nie wyrządziłaś nikomu krzywdy. To może być działanie karmy! Jeśli odmówiłaś pożyczki koleżance, która wiecznie prosi o pieniądze, a nigdy ich nie oddaje, nie obawiaj się działania złej karmy. Zachowałaś się zgodnie z karmicznym Prawem Zmian. Pamiętaj, stawianie swojego dobra na pierwszym miejscu nie jest niczym złym! Nie ulegaj innym i nie pozwalaj się wykorzystywać – dobra karma wynagradza dobre uczynki, nie zaś zbytnią uległość. Dobra karma wraca – przykłady Warto wiedzieć, że karma nie musi wiązać się z ogromnymi, dobroczynnymi przedsięwzięciami – nie musisz organizować milionowej zbiórki charytatywnej, aby zostać wynagrodzoną przez wszechświat. Zaoferuj przyjaciółce pomocną dłoń czy pokrzepiającą rozmowę, a to może wystarczyć, żeby zasłużyć na dobrą karmę. Jeśli chcesz zrobić coś dobrego, a nie masz żadnych konkretnych pomysłów, zainteresuj się lokalnymi inicjatywami. Może akurat organizowana jest pomocowa zbiórka? Możesz wziąć w niej udział, pamiętając jednak, że pomagać trzeba mądrze – słuchaj potrzeb osób, którym pomagasz i nie uszczęśliwiaj nikogo na siłę. Osiągniesz skutek odwrotny od zamierzonego. Dlatego, jeśli nie jesteś pewna, w jaki sposób możesz pomóc, wesprzyj finansowo zaufane organizacje, które pomocą zajmują się profesjonalne. Segregowanie śmieci, niemarnowanie żywności, oszczędzanie wody – nawet drobne działania na rzecz środowiska, traktowane są jako ważne, dobre uczynki. Zadbaj o Matkę Ziemię, a karma cię wynagrodzi! Do jednych z najtrudniejszych form czynienia dobra należy wewnętrzna praca nad sobą. Odezwij się do przyjaciela, którego zaniedbałaś – spójrz krytycznie na to, jak traktujesz najbliższych i spróbuj zrewidować własne zachowanie, a spotka cię dobra karma. Czy można zmienić złą karmę? Gdy zła karma wraca i na własnej skórze odczuwamy przykrości, które sami wcześniej wyrządziliśmy… Jedyne, o czym marzymy, to zmiana złej karmy. Czy jest to możliwe? Czy można zatrzymać działanie karmy? Według jednej z dalekowschodnich filozofii, dopóki żyjesz, możesz wpłynąć na swój los i go odmienić. Dlatego, żeby wystrzec się negatywnej karmy, warto spróbować samodzielnie zadośćuczynić zranionej osobie. Jeśli tylko jest to możliwe, postaraj się wynagrodzić wyrządzone zło i otrzymać wybaczenie. Pamiętaj jednak, że większą wartość będzie mieć pomoc czy rozmowa niż prezenty. Oprócz tego możesz praktykować pozytywne afirmacje szczęścia – powinny pomóc.
To, jak ktoś wygląda i co je, nie powinno nikogo obchodzić. Jednak wiele razy ludzie wierzą, że mają prawo osądzać innych tylko dlatego, że uważają się za mądrzejszych i lepiej film pokazuje dwie dziewczyny czekające w kolejce, aby zamówić posiłek w lokalnym McDonald’s. W pewnym momencie zauważają, że przed nimi stoi facet z nadwagą i wtedy zaczynają wyśmiewać jego wygląd. Mają odwagę mówić do niego bezpośrednio: że jest „gruby” i nie powinien jeść w McDonald’s czy gdziekolwiek zareagowałbyś, gdybyś był świadkiem tego typu znęcania się? Czy mógłbyś wystąpić i stanąć po stronie ofiary?Jest to w rzeczywistości eksperyment społeczny przeprowadzony przez kanał na YouTube – Troll Station, który pozwoli nam dowiedzieć się, ile osób będzie gotowych bronić kogoś, kto publicznie jest zawstydzony ze względu na swoją otyłość. Eksperyment jest naszym zdaniem skłaniający do przemyśleń. Dziewczyny nie przestaną kpić z tego faceta, ciągle powtarzając, że powinien opuścić restaurację, nie zamawiając nic – wokół są ludzie, którzy to słyszą. Jakie z tego wnioski? Sprawdź wideo i zobacz mimikę, a ostatecznie reakcje ludzi, gdy są świadkami tak okropnej sceny. Bycie otyłym nie zawsze jest wyborem danej osoby. Zawsze powinniśmy mieć na uwadze, że każdy przechodzi ciężkie chwile w swoim życiu, które mogą wpływać na jakość ich życia. A może nadwaga jest wynikiem zaburzeń równowagi hormonalnej lub innych problemów ze zdrowiem? Nigdy tego nie wiemy. Dlatego nie powinniśmy kogoś oceniać, nie wiedząc nic o jego życiu. Jeśli również się z tym zgadzacie i uważacie ten eksperyment za ciekawy, podzielcie się nim ze swoimi bliskimi!
Karma – co to jest? Znaczenie karmy w buddyzmie i hinduizmieJakie są prawa karmy?Czym jest karma człowieka?Karma wraca – co to znaczy?Czy karma rzeczywiście wraca?Czy „dobra karma wraca”?„Zła karma” – czy wraca?Co robić aby wracała tylko „dobra karma”? „Karma wraca” – słyszy się to bardzo często. Niestety, nie każdy wie o czym mowa. Co tak naprawdę oznacza słowo karma? Czym jest zła i dobra? W naszym artykule znajdziesz wszystkie szczegółowe informacje! Karma – co to jest? Znaczenie karmy w buddyzmie i hinduizmie Karma jest to pojęcie religijne, które ma korzenie w religiach dalekiego Wschodu oraz w naukach filozoficznych, które są związane z życiem duchowym człowieka. Co to takiego? Mówi ono w pewien sposób o wzajemnym oddziaływaniu we wszechświecie. W buddyzmie karma to termin odnoszący się do działania, a nie do związku przyczynowo-skutkowego, choć jeśli przynosi on rezultat nazywany jest owocem karmy bądź przeznaczeniem. Zła karma ma negatywny kontekst i chodzi o cierpienie, a dobra oznacza szczęście. W buddyzmie to przyczyna szkodliwa lub pozytywna, albo też działanie zamierzone. Trzeba pamiętać, że w tej religii czyny mają ważne cechy. Karmiczne działanie przynosi efekty o wydźwięku dobrym, czy też złym. Dotykają one wyłącznie osób objętych czynem karmicznym. Za to ostatnia jej cecha to powtarzalność. Hinduizm postrzega karmę, jako dar od Boga. To pogląd, który wyraża się w bożej sprawiedliwości. Człowiek otrzymuje to na co sobie zasłużył. Zła to będzie odpowiedź na niewłaściwe zachowanie, natomiast dobra to jakby nagroda. Liczy się odkupienie swoich win oraz naprawa błędów. W hinduizmie mamy karmę – nagromadzoną, obecną oraz przynoszącą owoc. Ta obecna staje się później typem nagromadzonym. Uważają oni również, że gdy nie spłacą karmy wróci ona do nich po reinkarnacji, a więc w kolejnym wcieleniu. Tylko wynagradzanie zła pozwoli osiągnąć stan Moksza, a więc zaprzestania przyjmowania kolejnych wcieleń po śmieci. Jakie są prawa karmy? Karmę tworzą nasze myśli, czyny i energia wysyłana do świata. Ludzie interpretują pewne zdarzenia, jako skutek. Dzieli się karmę na dobrą oraz złą, poza tym na niższą (zwrócona ku naszemu ego) i wyższą (ma ona dużo wyższym postrzegania). Należy wiedzieć, iż istnieje coś takiego, jak prawa karmy. Jest sporo zapisów dotyczących tej kwestii. Do najpopularniejszych należy, na przykład: Prawo przyczyny oraz skutku To główne założenie karmy, które mówi o tym, że nasze zachowanie wobec świata w przyszłości przyniesie owoce. W zależności od tego, w jaki sposób postępujemy konsekwencję będą inne. Prawo pokory Aby coś zmienić najpierw trzeba zaakceptować swoje słabości. Dopiero to pozwoli nam zmierzyć się z problemem i go rozwiązań. Uświadomienie sobie wszystkiego jest najważniejszą kwestią. Prawo zmiany Zmiana postępowania to jedyna droga do sukcesu, a więc do tego, aby los się zmienił. Wyciąganie wniosków z popełnionych błędów i unikanie ich w przyszłości to klucz do przemiany. Prawo wzrostu Zmiana mentalności zaowocuje metamorfozą naszego życia. Nie mamy wpływu na pewne aspekty, zwłaszcza na otoczenie, ale jesteśmy w stanie próbować przekształcać nas samych, a nie wszystko dookoła. Prawo odpowiedzialności Nasze otoczenie odzwierciedla nas samych. To my kreujemy rzeczywistość wokół i każdy musi za to brać odpowiedzialność. Nawet drobne wydające się nam nieznaczące sytuacje wiele zmieniają w naszym życiu. Prawo związku i współzależności Przyszłość, przeszłość, a także teraźniejszość to wszystko jest ze sobą połączone i w pewien sposób powiązane. Wszystkie liczą się tak samo, mało tego, wpływają na naszą karmę. Prawo cierpliwości i nagrody Rezultaty nigdy nie przychodzą szybko, potrzebna jest ciężka praca i determinacja. Cierpliwość jest konieczna, tak samo jak poświęcenie. Prawo tu i teraz – chwili obecnej Należy skupić się na obecnej sytuacji, a więc na teraźniejszości. To tu żyjemy, a skupianie się na tym co było, a więc na przeszłości, tudzież na przyszłości nie pomaga. To czyny dnia dzisiejszego znajdą swoje odzwierciedlenie w naszym dalszym życiu. Musimy zadbać o właściwe postępowanie teraz, bo cofanie się w tył, albo wybieganie w przód nie pozwala nam skupiać się na stanie obecnym. Prawo skupienia Spokój i konsekwencja to droga do celu. Myślenie o wielu rzeczach jednocześnie nie pomaga, bowiem pojawia się gniew oraz rozczarowanie. Negatywnymi myślami nie spowodujemy, że dobro do nas przyjdzie. Trzeba skupić się na pozytywnych wartościach, to właśnie one są czynnikiem, który pomoże nam osiągnąć rozwój duchowy. Prawo znaczenia i inspiracji Prawdziwą wartością jest to jaką energię wkładamy w poszczególne działania. Intencje są niezmiernie ważne! Pamiętaj „karma wraca”, a to dlatego, że: To co ma się wydarzyć to się zawsze wydarzy. Niestety, ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu i musimy pogodzić się z tym co czasem się dzieje. Nie można na niektóre zdarzenia być gotowym ani ich zmienić. Zaakceptowanie sytuacji i wyciąganie wniosków to jedyne na czym można się skupić w tym momencie. Z reguły niekorzystny obrót spraw przyczynia się do pozytywnych rewolucji w życiu, oczywiście jeśli do tego podejdziemy właściwie. Wszystko ma jakieś znaczenie, bowiem nawet drobnostki dzieją się po coś. Wydarzenia mniejsze oraz większe wpływają w pewien sposób na siebie. Historia lubi się powtarzać, aczkolwiek można ją zmienić. Przyjmowanie schematów, na przykład rodziców to częste zjawisko. Niekoniecznie musimy popełniać te same błędy w życiu, bo wprowadzenie zmian spowoduje, że nasza życiowa droga będzie dużo lepsza. To w jaki sposób karma wróci zależy tylko od nas. Przyczyny i skutki są kluczowe to lekcje, które pokazują nam, że musimy zdawać sobie sprawę z pewnych konsekwencji. Liczne wydarzenia będą nam w przyszłości zwrócone. Karma wraca. Czym jest karma człowieka? Karma człowieka ma spore znaczenie w jego życiu. Tutaj ogromną rolę spełniają jego uczynki, zarówno w kwestii dobroczynności, jak i życia społecznego. Dobro przyciąga dobro, poza tym wiara w karmę sprawia, że ludzie są lepsi. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, czy człowiek działa bezinteresownie. Kiedy ktoś oczekuje korzyści w zamian, niestety, ale nie dostanie tego co pragnie, bowiem jest to niezgodne z zasadami karmy. Czyny człowieka przynoszą określone skutki. Karma jest to pewnego rodzaju lista dobrych oraz złych czynów, skumulowanych przez całe życie. Nie da się ukryć, że to bezpośrednio oddziałuje na ludzkie życie. Dobra karma to szczęście, powodzenie i docenienie przez otoczenie, natomiast ta zła to pasmo cierpienia. Karma wraca – to pada z ust wielu osób. Co konkretnie to znaczy? To sformułowanie ma wydźwięk pozytywny, a także negatywny. Mówi się tak w sytuacji wyrażania pewności, że konkretny człowiek otrzyma to co mu się należy. Dużo zależy od filozofii danej osoby, czyli od tego jak zachowuje się na co dzień. Po uwagę są brane zarówno pozytywne, jak i negatywne zdarzenia. Najprościej mówiąc karma to przeznaczenie. Konsekwencji w życiu nie można uniknąć, a karma jest pewnego rodzaju przyczyną naszych działań. To od nas zależy jak potoczy się przyszłość. Dlaczego? Uczynki budują nasze życie, a karma to energia, która do nas powraca w formie złej bądź dobrej. Czy karma rzeczywiście wraca? Powrót karmy wiąże się oczywiście z prawem karmy i z zasadami tam opisanymi. Pozytywne zdarzenia wracają do nas ze zdwojoną siłą wnosząc w nasze życie wiele korzyści. W przypadku odwrotnym, a więc złej karmy jest to wynik, pewnego typu konsekwencja niemoralnych zachowań, albo pewnych błędnych czynów. Obecnie wiele negatywnych bodźców jest odbieranych, jako zła karma. Wobec tego nadużywa się tego określenia na co dzień, choć nie zawsze takie wydarzenia są z tym związane. To głównie zrządzenia losu. Nie wszystko przecież powoduje karma. Czy „dobra karma wraca”? Dobra karma wraca – to pada z ust wielu osób nie tylko wyznawców buddyzmu, czy też hinduizmu. W tym wypadku mówimy o: złych uczynkach, gdy zostały one naprawione i pojawiło się zadośćuczynienie pozytywnym wydźwięku, gdzie dobro do nas powraca, bowiem czyniliśmy dobro wcześniej. Uznaje się, że dobra karma jest to pewnego rodzaju nagroda i wyraz wdzięczności spowodowany naszym właściwym postępowaniem. Odpowiednie skutki przyniosą nam zamierzony czyn, ale musi to być szczere oraz prawdziwe. Cokolwiek nie będziemy robić ma to swoje konsekwencje, które pojawią się w przyszłości. „Zła karma” – czy wraca? Zła karma budzi strach i obawy, zazwyczaj jest interpretowana negatywnie. Ta filozofia zakłada, że każde działanie ma znaczenie i jest ze sobą w pewnym stopniu powiązane. Człowiek nie może być całkowicie dobry, albo zły. Dlaczego? Tu kluczowe są czyny, które przechylają szalę w konkretną stronę. Jeśli zależy nam, aby karma nie wracała w negatywnej odsłonie warto dobrze przemyśleć swoje zachowanie. Póki życie trwa możemy pewne rzeczy starać się naprawić. Wyważenie zła i dobra jest istotnym aspektem. Zła karma nie wróci, gdy nie będziemy czynić ludziom krzywdy. W sytuacji, gdy już popełnimy jakiś błąd ważne jest uzyskanie za niego wybaczenia, a więc żeby dana osoba nie czuła do nas urazy. Nie można patrzeć na to tak, że zła karma to tylko kara. Właściwe podejście spowoduje, że obrót spraw się zmieni. To lekcja, albo nauka, którą trzeba przejść, aby dobro ponownie zawitało w naszym życiu. Nie można wobec tego nikogo obwinąć w tej kwestii. To my decydujemy o tym poprzez zachowanie, a zatem co przyniesie los i jaka karma do nas powróci! Co robić aby wracała tylko „dobra karma”? Dobra karma daje szczęście na wielu polach. Co można zrobić, żeby do nas wracała? Przede wszystkim trzeba czynić dobro, mniejsze lub większe nie ma to specjalnie znaczenia. Nawet drobne gesty, na przykład wybaczenie komuś wyrządzonej krzywdy, czy pomoc w zbiórce na rehabilitację chorego zaowocuje w przyszłości. Bezinteresowna pomocna dłoń również ma pozytywny wydźwięk i może przynieść masę korzyści. Nie tylko czynienie serdeczności przyciąga dobrą karmę, ale także staranie się naprawić popełnione błędy. Czynić dobro można na wiele sposobów, od gestów, po słowa. Rozmowa z osobą w potrzebie, albo podzielenie się niepotrzebnymi przedmiotami to również sposoby na powrót karmy w pozytywnym znaczeniu. Przyzwoitość kształtuje szczęście! Dziennikarka, blogerka – pozytywnie zakręcona na punkcie mody i urody. Uwielbiam pisać i dzielić się wiedzą z innymi.
Zgłoszenie od jednego z mieszkańców dotyczyło rannego jastrzębia – relacjonuje Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej w Lublinie. – Na miejscu okazało się, że to sokół. Zaobrączkowany ptak znajdował się na terenie prywatnej posesji, w wykopie pod fundament budynku. Prawdopodobnie podczas lotu uderzył w coś skrzydłem. Przewieźliśmy go do Lubelskiego Centrum Małych Zwierząt przy ul. Stefczyka. Jego pracownicy ustalili, że to jeden z sokołów mieszkających na kominie elektrociepłowni na Wrotkowie. Samiczka. – Na podstawie zdjęcia rentgenowskiego wykluczone zostały jakiekolwiek urazy kostne. Nie było złamań, ani niczego niepokojącego w stawach. Ptak ma delikatnie opadające skrzydło, typowy uraz mięśniowy – mówi Kamil Łukaszczyk, lekarz Lubelskiego Centrum Małych Zwierząt, który zajmował się skrzydlatym pacjentem. – Ptak został skierowany do ośrodka rehabilitacji – dodaje Tadeusz Zych, dyrektor kliniki przy Stefczyka. Samiczka na razie nie wróci do rodzinnego gniazda na kominie elektrociepłowni. – Zostanie przewieziona do azylu dla dzikich zwierząt w Warszawie – zapowiada Anna Aftyka z Lubelskiego Towarzystwa Ornitologicznego. – Głównym problemem sokoła jest osłabienie. Nie do końca wiemy, dlaczego samodzielnie nie chce pobierać pokarmu w takiej ilości, jaka jest niezbędna dla jego prawidłowego funkcjonowania. Musimy to zdiagnozować. – To może być podtrucie – obawia się Sławomir Sielicki, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”. – Mam cichą nadzieję, że w ciągu kilku dni ptak wróci do rodzinnego gniazda. Gniazdo na kominie elektrociepłowni Wrotków stało się słynne, gdy zamontowano przy nim kamerę. Dzięki niej można było w kwietniu oglądać wykluwanie się pięciu piskląt. Dwa z nich nie przeżyły majowego zatrucia toksyczną substancją, która mogła zostać przyniesiona do gniazda przez ptasią mamę wraz z upolowanym przez nią gołębiem. – Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zatrucia był karbofuran. To zabroniona w całej Unii Europejskiej substancja używana niegdyś jako środek owadobójczy, na uprawach tytoniu i kukurydzy – przypomina Paweł Duklewski, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. – Stężenie tej substancji było bardzo duże. Sprawę kwietniowego zatrucia sokołów wyjaśnia policja.