Wyspa znana jest też z jednego z największych kataklizmów w dziejach Ziemi. Chodzi o wybuch superwulkanu Toba, co miało miejsce jakieś 74 tysiące lat temu. Wówczas do atmosfery trafiły olbrzymie ilości materiałów piroklastycznych, co doprowadziło do drastycznej zmiany klimatu.
Era prekambryjska: Okres od momentu powstania Ziemi do około 541 milionów lat temu nazywany jest erą prekambryjską. W tym okresie miały miejsce ważne wydarzenia, takie jak powstanie pierwotnych oceanów i kontynentów. Era paleozoiczna: Następnie nastąpił okres paleozoiku, który trwał od 541 do 252 milionów lat temu.
Temat zajęć: Główne orogenezy w dziejach Ziemi Grupa docelowa: III etap edukacyjny, liceum/technikum, zakres rozszerzony, klasa I Podstawa programowa V. Dynamika procesów geologicznych i geomorfologicznych: najważniejsze wydarzenia w dziejach Ziemi, minerały, geneza i wykorzystanie skał, procesy rzeźbotwórcze i ich
Główne orogenezy w dziejach Ziemi . Liceum ogólnokształcące i technikum. Kategorie. Geografia. Słowa kluczowe.
Typowymi skałami są: granit, gnejsy, łupki krystaliczne. Rozpoczęło się życie na Ziemi (w wodzie), bardzo prymitywne rośliny, zwierzęta, glony (sinice), bezkręgowce jamochłony, pierścienice i gąbki. -Era paleozoiczna to era, która rozpoczęła się 543 mln lat temu. Jest dzielona na starszy i młodszy paleozoik, co wiąże się ze
ClxC. Alois Irlmaier trafnie przewidział wydarzenia XX wieku. Jego wizja czasów współczesnych dotycząca "żółtego pyłu" mrozi krew w żyłach. Co wieszczył jasnowidz z Niemiec? Alois Irlmaier był z zawodu murarzem. Pewnego dnia odkrył w sobie zdolność przepowiadania przyszłości. Stało się to podczas wypadku, jakiemu uległ podczas I Wojny Światowej. W czasie działań militarnych przebywający na pierwszej linii frontu mężczyzna został zasypany zwałami ziemi w okopie. Przeżył wówczas śmierć kliniczną, dzięki której otrzymał dar przepowiednie jasnowidza z Niemiec Niemiecki Jasnowidz trafnie przewidział nie tylko II wojnę światową, lecz również wiele innych wydarzeń. Irlmaierowi przypisuje się proroctwa dotyczące miejsc bombardowań i miejsca pobytu osób zaginionych podczas II wojny światowej. Mówi się również, że pomógł w rozwiązywaniu przestępstw, odnajdowaniu ciał i wskazywaniu .Słynny jasnowidz w swoich wizjach opisywał między innymi trzecią wojnę światową, która ma nadejść. Mówił też o katastrofie naturalnej i śmiercionośnym pyle, który zabierze wiele istnień. Żółty pył posypie się od Złotego Miasta aż do Zatoki. Nadejdą trzy dni ciemności, umrze więcej ludzi niż podczas ostatnich dwóch wojen. (...) Nad Renem pojawi się półksiężyc, co będzie chciał wszystko pożreć. Papież z Rzymu będzie musiał uciekać przez Wielką Wodę. Miasto, gdzie stoi żelazna wieża, spalą jego mieszkańcy. Gdzie spojrzeć, tam rewolucja. Jasnowidz dał jednak nadzieję i zapowiedział początek nowej ery w dziejach ludzkości: Po katastrofie zmieni się klimat. Będzie cieplej, a u nas będą rosły owoce południowe. Zostaną zniesione prawa, które przynosiły dzieciom śmierć. Wysoki, szczupły starzec będzie rządził trzema koronami. Każdy będzie mógł się osiedlić, gdzie zechce i wziąć tyle ziemi, ile zapragnie. Ciężkie czasy świat będzie miał za sobą i na długo nastanie pokój. Lecz ludzie będą musieli rozpocząć życie tam, gdzie rozpoczynali ich pradziadowie. Zapowiedział również III wojnę światową oraz wydarzenia, jakie będą miały miejsce tuż przed jej Irlmaier w 1947 roku został oskarżony o niezgodne z prawem korzystanie z jasnowidzenia. Jednak po wysłuchaniu świadków i wykazaniu prawdziwości swoich umiejętności został uniewinniony. W uzasadnieniu wyroku napisano: Przesłuchani świadkowie w kwestii daru jasnowidzenia oskarżonego przynieśli tak zdumiewające świadectwa o rzeczach, których siłami natury nie potrafimy dotąd wyjaśnić, że nie da się go zakwalifikować jako oszusta. Słynny niemiecki jasnowidz, Alois Irlmaier, zmarł 26 lipca 1959 roku we Freilassing. Zobacz również: Koniec świata nastąpi w 2021 roku? Przepowiednia sprzed 700 lat wieszczy upadek Watykanu
N. jej w 1919 FEDERACYI GRUP ZAGRANICZNYCHKOMUNISTYCZNEJ PARTYI (BOLSZEWIKÓW) UKRAINY. Imperyaliści krajów „Porozumienia“ blokują Rosyę, dążąc do odcięcia Republiki Sowieckiej, jako ogniska zarazy, od świata kapitalistycznego. Ci ludzie, pyszniący się „demokratyzmem“ swych instytucyi, do tego stopnia są zaślepieni nienawiścią swą do Republiki sowieckiej, iż nie spostrzegają, jak ośmieszają sami siebie. Pomyśleć tylko: postępowe, najbardziej ucywilizowane i demokratyczne kraje, do zębów uzbrojone, panujące niepodzielnie pod względem wojskowym nad całą ziemią, jak ognia się boją zarazy ideowej, idącej ze zrujnowanego, głodnego, zacofanego, a według ich zapewnień nawet wpółdzikiego kraju! Już sama ta sprzeczność otwiera oczy masom pracującym wszystkich krajów i pomaga w zdemaskowaniu hipokryzyi imperyalistów Clemenseau, Lloyd-Georges’a, Wilsona, oraz ich rządów. Ale nie tylko zaślepienie kapitalistów nienawiścią do Rad delegatów robotniczych, pomagają nam także i ich kłótnie między sobą, pobudzając ich do podstawiania sobie wzajemnie nogi. Zawarli oni między sobą zmowę milczenia, najbardziej w świecie bojąc się rozpowszechnienia wieści o Republice sowieckiej wogóle, urzędowych zaś jej dokumentów w szczególności. A jednak główny organ burżuazyi francuskiej „Czas“ („Le Temps“) wydrukował wiadomość o zorganizowaniu się w Moskwie trzeciej, komunistycznej Międzynarodówki. Za to składamy organowi burżuazyi francuskiej, temu wodzowi szowinizmu i imperyalizmu francuskiego, uniżoną naszą wdzięczność. Gotowi jesteśmy posłać gazecie „Czas“ adres uroczysty z oświadczeniem wdzięcznego uznania za pomoc tak trafną i umiejętną. Ze sposobu w jaki pismo zredagowało swą wzmiankę na podstawie naszego radyo, zupełnie widoczne są pobudki, któremi się kierował ten organ worka pieniężnego. Jemu się chciało ukłuć Wilsona: patrzcie się jacy są ci, z kimi wdajecie się w pertraktacye! Mędrcy piszący na zamówienie worka pieniężnego nie spostrzegają jak zastraszanie przez nich Wilsona bolszewikami zmienia się w oczach mas pracujących w reklamę dla bolszewików. Jeszcze raz nasza najniższa wdzięczność organowi milionerów francuskich! Zorganizowanie się 3-iej Międzynarodówki odbyło się w takich warunkach światowych, iż żadne zakazy, żadne drobne i nieudolne „kawały“ imperyalistów porozumienia lub lokai kapitalizmu, jak Scheidemannowie w Niemczech, Rennerowie w Austryi, nie są w stanie powstrzymać się rozpowszechnieniu wśród klas robotniczych całego świata wieści o tej Międzynarodówce i współczucia dla niej. Warunki te stworzyła jawnie z chwili na chwilę wszędzie rosnąca rewolucya proletaryacka. Warunki te stworzył ruch sowiecki wśród mas pracujących, który już nabrał takiej siły, że stał się istotnie międzynarodowym. Pierwsza międzynarodówka (1864—1872) założyła podstawę międzynarodowej organizacyi robotników dla rewolucyjnego ich ataku na kapitał. Druga międzynarodówka (1889—1914) była międzynarodową organizacyą ruchu proletaryackiego, rosnącego wszerz co się nie obeszło bez chwilowego poniżenia wysokości poziomu rewolucyjnego, bez chwilowego wzmocnienia się oportunizmu, który też doprowadzi koniec końców do haniebnego bankructwa tej międzynarodówki. Trzecia międzynarodówka faktycznie została stworzona w roku 1918, kiedy wieloletni proces walki z oportunizmem i socyal-szowinizmem szczególnie w czasie wojny, doprowadził do ukształtowania się partyi komunistycznych w całym szeregu narodowości. Formalnie trzecia międzynarodówka ugruntowaną została na pierwszym jej zjeździe w Moskwie w marcu roku 1919. Otóż najcharakterystyczniejsza cecha tej międzynarodówki, — jej powołanie wykonać, wprowadzić w życie reguły marksyzmu i urzeczywistnić odwieczne ideały socyalizmu i ruchu robotniczego, ta najcharakterystyczniejsza cecha 3-ej Międzynarodówki odrazu ujawniła się w tem, że nowe, trzecie „Międzynarodowe stowarzyszenie robotnicze“, zaczęło już teraz identyfikować się w pewnej mierze z sojuszem sowieckich republik socyalistycznych. Pierwsza Międzynarodówka założyła podstawę proletaryackiej, międzynarodowej walki o socyalizm. Druga Międzynarodówka była epoką przygotowywania gruntu dla szerokiego, masowego rozpowszechnienia się ruchu w szeregu krajów. Trzecia Międzynarodówka webrała w siebie rezultaty prac drugiej Międzynarodówki, odrąbała od siebie jej ohydę burżuazyjną i drobno-burżuazyjną i zaczęła uistniać dyktaturę proletaryatu. Międzynarodowy związek partyi, kierujących najrewolucyjniejszym ruchem w świecie, ruchem dążącego do zrzucenia jarzma kapitalistycznego proletaryatu, ma pod sobą bazę niewidzianej trwałości; kilka republik sowieckich, urzeczywistniających w skali międzynarodowej dyktaturę proletaryatu, jego zwycięztwo nad kapitalizmem. Znaczenie wszechświatowo-dziejowe trzeciej, komunistycznej Międzynarodówki polega na tem, że zaczęła ona przetwarzać w życie największe z wielkich hasło Marksa, hasło, wyprowadzające saldo odwiecznemu rozwojowi socyalizmu i ruchu robotniczego, hasło, wyrażające się przez pojęcie: dyktatura proletaryatu. To genialne jasnowidzenie, ta genialna teorya staje się rzeczywistością. Te łacińskie słowa są obecnie przetłumaczone na wszystkie języki Europy współczesnej, nie dość tego, na wszystkie języki świata. Rozpoczęła się nowa era historyi wszechświatowej. Ludzkość zrzuca z siebie ostatnią formę niewolnictwa, niewolnictwo kapitalistyczne, czyli najemne. Uwalniając się z niewoli, Ludzkość po raz pierwszy przechodzi do prawdziwej wolności. Jak mogło się stać, że pierwszym krajem, który urzeczywistnił dyktaturę proletaryatu, zorganizował sowiecką republikę, okazał się jeden z najbardziej zacofanych krajów europejskich? Nie sądzę abyśmy się pomylili jeżeli powiemy, że właśnie owa sprzeczność pomiędzy zacofaniem Rosyi i jej „skokiem“ poprzez burżuazyjną demokracyę do najwyższej formy demokratyzmu, do sowieckiej czyli proletaryackiej demokracyi, właśnie ta sprzeczność była jedną z przyczyn (nie mówiąc o ciążących nad większością wodzów socyalizmu przyzwyczajeniach oportunistycznych i filisterskich przesądach), która szczególniej utrudniała lub zwalniała pojmowanie roli rad delegatów robotniczych na zachodzie. Masy robotnicze w całym świecie instynktownie zrozumiały znaczenie rad, jako narzędzia walki proletaryatu i jako formy państwa proletaryackiego. Lecz zepsuci oportunizmem „wodzowie“ w dalszym ciągu modlili się i modlą się obecnie na demokracyę burżuazyjną, mianując ją „demokracyą“ wogóle. Czy można się dziwić, że uistnienie dyktatury proletaryatu ujawniło przedewszystkiem „sprzeczność“ pomiędzy zacofaniem Rosyi i jej „skokiem“ poprzez demokracyę burżuazyjną? Zadziwiającem było by gdyby nam historya podarowała urzeczywistnienie nowej formy demokracyi bez szeregu sprzeczności. Pierwszy lepszy marksysta, a nawet wprost człowiek obznajomiony z nauką współczesną, na postawione sobie pytanie: czy prawdopodobne jest równomierne, lub harmonijnie-proporcyonalne przejście różnych krajów kapitalistycznych do dyktatury proletaryatu? — odpowie bez wątpienia przecząco. Ani równomierności, ani harmonijności, ani proporcyonalności w świecie kapitalistycznym nigdy nie było i być nie mogło. Każdy kraj rozwijał szczególnie wypukle jedną lub drugą stronę, albo cechę, albo grupę właściwości kapitalizmu i ruchu robotniczego. Procent rozwoju przechodził nierównomiernie. Podczas gdy Francya przeżywała swą wielką rewolucyę burżuazyjną, budząc do historycznie nowego życia cały kontynent europejski, Anglia okazała się na czele koalicyi kontrrewolucyjnej, będąc pomimo to pod względem kapitalistycznym o wiele bardziej rozwiniętą niż Francya. Angielski ruch robotniczy owej epoki w genialny sposób przeczuwa bardzo wiele z przyszłego marksyzmu. W czasie, gdy Anglia dała światu pierwszy szeroki, istotnie masowy, politycznie ukształtowany ruch proletaryacko-rewolucyjny — czartyzm, na kontynencie Europy odbywały się w większości wypadków słabe rewolucye burżuazyjne, a we Francyi wybuchła pierwsza wielka wojna obywatelska pomiędzy proletaryatem a burżuazyą. Burżuazya rozbiła rozmaite oddziały narodowe proletaryackie w pojedynkę i na różne sposoby w różnych krajach. Anglia dała wzór kraju, w którym, jak wyraził się Engels, burżuazya obok zburżuazyałej arystokracyi stworzyła najbardziej zburżuazyały wierzchołek proletaryatu. Postępowy kraj kapitalistyczny okazał się o kilka dziesięcioleci zacofanym pod względem walki rewolucyjnej proletaryatu. Francya jakby wyczerpała siły proletaryatu na dwa bohaterskie, niesłychanie dużo dające pod względem wszechświatowo historycznym powstania klasy robotniczej przeciwko burżuazyi w roku 1848 i 1871. Hegemonia w międzynarodówce ruchu robotniczego przeszła następnie do Niemiec, poczynając od lat 40-tych wieku 19-go, kiedy Niemcy pod względem ekonomicznym pozostawały w tyle i Anglii i Francyi. A gdy Niemcy wyprzedziły pod względem ekonomicznym przed obydwa te kraje, to znaczy ku drugiemu dziesięcioleciu wieku dwudziestego, wtedy to na czele wszechświatowo wzorowej marksystkiej partyi robotniczej Niemiec okazała się garstka wybitnych szubrawców, najbrudniejszej, zaprzedanej kapitalistom hołoty od Scheidemana i Noscke do Dawida, Lehina, najwstrętniejszych, pochodzących z robotników katów w służbie monarchii i burżuazyi kontr-rewolucyjnej. Historya wszechświatowa niechybnie dąży do dyktatury proletaryatu, lecz dąży wcale nie prostemi, nie gładkiemi, nie równemi drogami. W czasie, gdy Karol Kautsky był jeszcze marksystą nie zaś tym renegatem marksyzmu, jakim stał się on w roli szermierza jedności z Scheidemanami i demokracyą burżuazyjną przeciwko sowieckiej, czyli proletaryackiej, pisał on w samym początku wieku 20-go artykuł: „Słowianie i rewolucya“. W owym artykule wyjaśniał on warunki historyczne, stwarzające możliwość przejścia hegemonii w ruchu międzynarodowym i rewolucyjnym do Słowian. Tak też się stało. Chwilowo, ma się rozumieć, na czas bardzo krótki hegemonia w proletaryackiej rewolucyjnej międzynarodówce — należy do Rosyan, jak należała ona w różnych okresach wieku 19-go do Anglików, następnie do Francuzów, następnie do Niemców. Nieraz już wypadało mi mówić o tem, że w porównaniu z krajami postępowymi Rosyanom lżej było zacząć wielką rewolucyę proletaryacką, lecz trudniej im będzie ją kontynuować i doprowadzić do ostatecznego zwycięstwa, co do całkowitej organizacyi społeczeństwa socyalistycznego. Lżej nam było zacząć dlatego, po pierwsze, że niezwykłe dla Europy wieku 20-go polityczne zacofanie carskiej monarchii, wywoływało też niezwykłą siłę rewolucyjnego ataku mas. Po drugie, zacofanie Rosyi na swój sposób połączyło rewolucyę proletaryacką przeciwko burżuazyi, z rewolucyą włościańską przeciwko właścicielom ziemskim. Od tegośmy zaczęli w październiku roku 1917 i nie zwyciężylibyśmy wówczas tak łatwo, gdybyśmy od tego byli nie zaczęli. Marks, mówiąc o Prusach, jeszcze w 1856 roku wskazywał na możność połączenia proletaryackiej rewolucyi z wojną włościańską. Bolszewicy od początku 1905 roku bronili idei rewolucyjno-demokratycznej dyktatury proletaryatu i włościaństwa. Po trzecie, rewolucya 1905 roku nadzwyczaj wiele zrobiła dla wykształcenia politycznego mas, jak pod względem obznajomienia ich awangardy z „ostatniem słowem“ socyalizmu na Zachodzie, tak też pod względem działania rewolucyjnego mas. Bez tej „próby generalnej“ rewolucya roku 1917, ani burżuazyjna lutowa, ani proletaryacka — październikowa — nie byłyby możliwe. Po czwarte, warunki geograficzne Rosyi pozwalały jej dłużej aniżeli krajom innym, trzymać się przeciwko zewnętrznej przewadze kapitalistycznych, postępowych krajów. Po piąte, Rosyi tylko właściwy stosunek proletaryatu do włościaństwa ułatwił przejście od rewolucyi burżuazyjnej do socyalistycznej, ułatwił wpływom proletaryuszy miejskich na nawpół proletaryackie biedniejsze warstwy pracujące wsi. Po szóste, długa szkoła walki strejkowej oraz doświadczenie europejskiego, masowego ruchu robotniczego ułatwiał przy głębokiej, szybko obostrzającej się sytuacyi rewolucyjnej, powstanie takiej odrębnej formy proletaryackiej organizacyi rewolucyjnej, jak „sowiety“. To wyliczenie nie jest, naturalnie pełnem, lecz niem się tymczasem ograniczymy. Sowiecka, czyli proletaryacka demokracya narodziła się w Rosyi. W porównaniu do komuny Paryskiej zrobiony został drugi wszechświatowo-historyczny krok. Proletaryacko-włościańska republika sowiecka okazała się pierwszą w świecie trwałą republiką socyaiistyczną. Jako typ nowego państwa ona nie może już umrzeć. Ona nie stoi też obecnie samotną. Dla przeprowadzenia pracy budownictwa socyalizmu, dla doprowadzenia tej pracy do końca, potrzeba jeszcze wiele i bardzo wiele. Sowieckie republiki krajów bardziej kulturalnych, z większą wagą i wpływem proletaryatu mają wszystkie szanse wyprzedzić Rosyę o ile raz staną na drogę dyktatury proletaryatu. Zbankrutowana druga międzynarodówka obecnie umiera i rozkłada się jeszcze za życia. Gra ona faktycznie rolę służebniczki burżuazyi międzynarodowej. Jest to prawdziwa żółta międzynarodówka. Wybitniejsi jej wodzowie, jak Kautsky, śpiewają chwałę demokracyi burżuazyjnej, mianując ją „demokracyą“ wogóle, lub też — co jest jeszcze bardziej głupie i ordynarne — „czystą demokracyą“. Demokracya burżuazyjna przeżyła się, jak przeżyła się też druga Międzynarodówka, która robiła historycznie niezbędną, pożyteczną robotę wtedy, gdy w porządku dnia stało przygotowywanie roboczych mas w ramkach tej burżuazyjnej demokracyi. Najdemokratyczniejsza republika burżuazyjna nie była i nigdy być nie mogła niczem innem, jak tylko maszyną dla uciskania mas pracujących przez kapitał, narzędziem władzy politycznej kapitału, dyktaturą burżuazyi. Demokratyczna republika burżuazyjna przyrzekała władzę większości, głosiła ją, lecz nigdy jej urzeczywistnić nie mogła, dopóki istniała własność prywatna na ziemię i inne środki przemysłu. „Wolność“ w burżuazyjnej republice demokratycznej była w istocie wolnością dla bogatych. Proletaryusze i włościanie pracujący mogli i powinni byli ją wykorzystać dla przygotowania swych sił do obalenia kapitału i przezwyciężenia burżuazyjnej demokracyi, lecz faktycznie korzystać z demokracyi przy kapitalizmie masy pracujące z reguły ogólnej nie mogły. Poraz pierwszy w świecie demokracya sowiecka czyli proletaryacka stworzyła demokracyę dla mas, dla pracujących, dla robotników i drobnych włościan. Nigdy jeszcze nie było w świecie takiej władzy państwowej większości ludności, władzy tej większości w istocie, jak władza sowiecka. Ona uciska „wolność“ wyzyskiwaczy i ich pomocników, ona wyrywa im „wolność“ wyzyskiwać, „wolność“ zbogacać się na głodzie, „wolność“ walki o odbudowanie władzy kapitału, „wolność“ porozumienia z burżuazyą cudzoziemską przeciwko swoim robotnikom i włościanom. Niech Kautscy bronią takiej wolności. Na to trzeba być renegatem marksyzmu, renegatem socyalizmu. W niczem bankructwo wodzów ideowych Drugiej Międzynarodówki, takich jak Kautsky i Hilferding, nie wyraził się tak jaskrawie, jak w całkowitej ich niezdolności zrozumieć znaczenie sowieckiej czyli proletaryackiej demokracyi, jej stosunku do komuny Paryskiej, jej miejsca dziejowego, jej niezbędności jako formy dyktatury proletaryatu. W № 74 pisma „Wolność„ (Die Freiheit), organie „niezależnej“ (czytaj: mieszczańskiej, filisterskiej, drobno-burżuazyjnej) socyal-demokracyi niemieckiej, umieszczono 11 lutego 1919 roku odezwę „Do proletaryatu rewolucyjnego Niemiec“. Odezwa ta jest podpisana przez zarząd partyi i całą jej frakcyę w „Nacyonalnem zebraniu“ w Niemieckiej Konstytuancie. Odezwa ta oskarża Schejdemanów o dążenie do usunięcia Rad delegatów robotniczych i proponuje — proszę nie żartować! — skombinowanie rad z Konstytuantą, nadanie radom pewnych praw państwowych, pewnego miejsca w konstytucyi. Pogodzenie, połączenie dyktatury burżuazyi z dyktaturą proletaryatu! Jakież to proste! Cóż to za idea genialnie-filisterska! Szkoda tylko, że już jej doświadczyli w Rosyi za Kereńskiego połączeni meńszewicy i socyaliści-rewolucyoniści, owi demokraci drobno-burżuazyjni, sądzący się socyalistami. Kto, czytając Marksa nie zrozumiał, że w społeczeństwie kapitalistycznem, W każdym ostrym momencie, podczas każdego starcia klas, możliwa jest albo dyktatura burżuazyi, albo dyktatura proletaryatu, ten nic nie zrozumiał ani z ekonomicznej, ani z politycznej nauki Marksa. Lecz genialnie-filisterska idea Hilferdinga, Kautskiego i S-ki o pokojowem połączeniu dyktatury proletaryatu i dyktatury burżuazyi wymaga osobnego zajęcia się, jeżeli zechcieć wyczerpać wszystkie nonsensa ekonomiczne i polityczne, zładowane w tej najciekawszej i najkomiczniejszej odezwie od 11 lutego. Wypada to odłożyć do drugiego artykułu.
1) Wiek Ziemi określa się na a) 13,7 mld lat b) 4,6 mld lat c) 6,4 mld lat 2) Teraźniejszość liczymy od roku a) 2000 b) 1970 c) 1950 3) Stratygrafia zajmuje się a) wiekiem skał b) rozmieszczeniem oceanów i lądów c) występowaniem organizmów żywych 4) Na podstawie obecności na Ziemi życia wyróżnia się a) ery b) epoki c) eony 5) Obecnie żyjemy w a) paleozoiku b) kenozoiku c) mezozoiku 6) Kambr, ordowik, sylur ... to okresy a) paleozoiku b) mezozoiku c) kenozoiku 7) Do mezozoiku należą a) karbon, perm b) jura, kreda c) paleogen, neogen 8) Współczesna epoka to a) plejstocen b) trias c) holocen 9) Pierwszymi organizmami na Ziemi były prawdopodobnie a) sinice b) bakterie c) psylofity 10) Skamieniałości przewodnie a) to bardzo stare skały b) organizmy charakterystyczne dla epok c) organizmy przewodzące prąd 11) Najstarszą orogenezą jest a) orogeneza hercyńska b) orogeneza alpejska c) orogeneza kaledońska 12) Pokłady węgla utworzyły się w a) karbonie b) sylurze c) dewonie 13) Kryzys życia nastąpił w a) permie b) triasie c) holocenie 14) Dinozaury żyły w a) paleozoiku b) mezozoiku c) kenozoiku 15) Pangea to a) superkontynent b) roślina c) pierwszy ssak 16) Jura to okres w dziejach Ziemi zdominowany przez a) owady b) ptaki c) dinozaury 17) Ryby i pierwsze rośliny lądowe pojawiły się na Ziemi w a) kambrze b) sylurze c) ordowiku 18) W wyniku orogenezy alpejskiej wypiętrzyły się a) Karpaty b) Sudety c) Góry Świętokrzyskie 19) Epoka lodowcowa miała miejsce w a) neogenie b) paleogenie c) dewonie 20) Konie, wielbłądy i małpy pojawiły się w a) paleogenie b) neogenie c) ordowiku 21) Człowiek - homo sapiens pojawił się na Ziemi w a) plejstocenie b) paleogenie c) holocenie Ranking Ta tablica wyników jest obecnie prywatna. Kliknij przycisk Udostępnij, aby ją upublicznić. Ta tablica wyników została wyłączona przez właściciela zasobu. Ta tablica wyników została wyłączona, ponieważ Twoje opcje różnią się od opcji właściciela zasobu. Wymagane logowanie Opcje Zmień szablon Materiały interaktywne Więcej formatów pojawi się w czasie gry w ćwiczenie.
Kambr (Paleozoik)Kambr to pierwszy, najstarszy okres ery paleozoicznej. Trwał niecałe 56 milionów lat i zaznaczył się w historii naszej planety jako niezwykły wybuch ewolucyjnych zmian w życiu na Ziemi, znany jako „eksplozja kambryjska”. Rozpoczął się około 541 milionów lat temu, zakończył ok. 485,4 miliona lat temu. Po nim następuje ordowik, poprzedni okres to ediakar. Wśród zwierząt, które ewoluowały w tym okresie, były strunowce, stawonogi, małże, gąbki, przodkowie pająków, owadów i skorupiaków. Choć trwa debata naukowa na temat tego, jakie warstwy kopalne powinny oznaczać początek tego okresu, Międzynarodowy Kongres Geologiczny określa dolną granicę tego okresu na 541 milionów lat temu. Koniec okresu kambryjskiego naznaczony jest dowodami ze skamielin z masowego wymierania około 490 milionów lat temu. Na początku okresu kambryjskiego Ziemia była raczej zimna, ale stopniowo następowało ocieplanie klimatu, wraz z cofaniem się lodowców. Dowody tektoniczne sugerują, że jedyny superkontynent Rodinia rozpadł się i od wczesnego do środkowego kambru istniały dwa znajdująca się w pobliżu bieguna południowego, była superkontynentem, który później utworzył znaczną część lądu współczesnej Afryki, Australii, Ameryki Południowej, Antarktydy i części AzjiLaurencja znajdująca się bliżej równika, składała się z lądów, które obecnie stanowią znaczną część Ameryki Północnej, Grenlandii i części obszar przybrzeżny i powodzie z powodu odwrotu lodowców stworzyły płytkie obszary – era paleozoicznaSkąd nazwa?Kambr, czyli w języku angielskim Cambrian, został w ten sposób ochrzczony przez Adama Sedgewicka (1785 – 1873), brytyjskiego geologa i kapłana, uznawanego za twórcę nowoczesnej geologii. To on jest odpowiedzialny za wprowadzenie okresu kambryjskiego do nauki. Sedgwick był jednym z mentorów Charlesa nazwa okresu miała brzmieć Cambria, czyli łaciński odpowiednik słowa „Walia”. Nazwa nie została wybrana przypadkowo, gdyż okres ten został odkryty przez wykonywanie prac w warstwie walijskiej, gdzie skały pochodzące z okresu kambru zostały po raz pierwszy zauważone i opisane. Pierwszy raz okres kambryjski, jako pojęcie geologiczne pojawił się w 1835 roku. TrylobityKiedy był kambr?Kambr to najstarszy z okresów ery paleozoicznej rozpoczął się 541 milionów lat temu, a zakończył około 495,4 miliona lat temu. Naukowcy dzielą go jeszcze na cztery oddziały. Te czasy w dziejach ziemi wydają się niezwykle odległe, szczególnie zaś, że do pojawienia się znanych i łatwych do wyobrażenia dzięki popkulturze dinozaurów, czy licznie występujących na ziemi ssaków brakuje jeszcze setek milionów kambruKambr (541,0 ±1,0 – 485,4 ±1,9 milionów lat temu)FurongPiętro 10 ( mln lat temu)Dziangszan (494 mln lat temu)Paib (497 mln lat temu)Oddział 3Gużang ( mln lat temu)Drum ( mln lat temu)Piętro 5 (509 mln lat temu)Oddział 2Piętro 4 (514 mln lat temu)Piętro 3 (521 mln lat temu)TerenewPiętro 2 (529 mln lat temu)Fortun (541 mln lat temu)Kambr – era paleozoicznaOrganizmy wielokomórkoweZanim rozpocznie się okres fauny i flory, warto wspomnieć, jak ważny w dziejach ziemi jest właśnie kambr. O ile wcześniej na ziemi dominowały proste formy życia, w szczególności zaś organizmy jednokomórkowe, w kambrze zaczęły pojawiać się stworzenia nieco bardziej zaawansowane. Złożone, wielokomórkowe organizmy stopniowo stawały się coraz bardziej kambryjskaNagłe pojawienie się ogromnej ilości złożonych form organizmów wielokomórkowychWydarzenie, które nazywane jest eksplozją kambryjską, miało miejsce około 541 milionów lat temu, czyli na samym początku kambru. Wtedy też przez kilkanaście milionów lat organizmy zaczęły intensywnie ewoluować. Pojawiały się coraz bardziej zaawansowane formy życia i co bardzo ważne pojawiła się różnorodność wśród zamieszkujących ziemię organizmów. Wcześniej, pojawiały się jedynie proste komórki, które czasem tworzyły kolonie – na tym kończył się poziom zaawansowania życia. Początek kambru jednak pozwolił na powstanie nowych organizmy znacznie różniły się między sobą. Szacuje się, że zmiany następowały tak szybko, że różnorodność życia można porównać nawet do czasów obecnych. Również prawie cała obecnie znana gromada zwierząt pojawiła się w tym okresie, a zapoczątkowała ją właśnie eksplozja – era paleozoiczna – trylobityJakie zwierzęta występowały w kambrze?Chociaż znaleziono określone skamieniałości z okresu kambru, szacuje się, że ziemia była stosunkowo jałowa. Jak już wcześniej wspominano, nie przeszkadzało to w pojawianiu się nowych życia skupiała się jednak w wodzie. Pojawiły się popularne trylobity, a stawonogi stanowiły dominującą część życia w oceanie (trylobity z kolei były tylko przedstawicielami jednego w wielu gatunków tych stworzeń).W wodzie znajdowali się również liczni przedstawiciele gąbek, mięczaków, czy też bezkręgowców. Pierwsze życie dotarło również na ląd, tutaj jednak było zdecydowanie rzadsze. Opabinia regalisOpabiniaJako ciekawy przykład stworzenia, żyjącego w kambrze, które w pewnym momencie zwróciło uwagę wielu naukowców na ten okres jest właśnie Opabinia regalis. Stawonóg ten został pierwszy raz opisany w 1912 roku, jednak dopiero badania z 1975 roku ujawniły niezwykłe cechy tego organizmu. Dziś szacuje się, że stwór ten jest przodkiem dzisiejszych stawonogów i robaków cechy Opabinii to między innymi pięcioro oczu, otwór gębowy znajdujący się pod głową i skierowane do tyłu oraz trąbka, która prawdopodobnie przekazywała pokarm do ust. Stworzenie to jest z pewnością niezwykłe i każe zastanowić się, jakie jeszcze ciekawe okazy zamieszkiwały naszą planetę ponad 500 milionów lat – era paleozoicznaDlaczego pamiętamy o trylobitach?Praktycznie w każdej szkole na lekcjach biologii pokazywane są skamieniałości trylobitów (czasami są to zdjęcia, czasem replika, rzadziej na wyposażeniu szkół znajdują się prawdziwe skamieniałości). Jest to zdecydowanie najbardziej rozpoznawalne zwierzę z tamtego okresu, dlatego też ciężko nam uwierzyć, że nie było wtedy najliczniejszą grupą zamieszkującą skamieniałości trylobitów są stosunkowo popularne, ponieważ ich ciężki pancerz był wzmocniony węglanem wapnia. Dzięki temu trylobit kamieniał znacznie łatwiej niż kruche, chitynowe egzoszkielety innych stawonogów, zamieszkujących dno – era paleozoiczna – trylobityRoślinność kambruIstniało wiele niewielkich roślin morskich, jednak najbardziej znane to glony i porosty. Na lądach pojawiły się pierwsze grzyby, prawdopodobnie w wodzie również występowały przedstawiciele grzybów. Pojawiły się również drobnoustroje i mikroby, które w połączeniu z odpowiednią roślinnością, przyczyniły się do stworzenia gleby. Klimat kambruSzacuje się, że w okresie kambryjskim średnia temperatura Ziemi mogła być nawet o 7 stopni Celsjusza wyższa niż obecnie (obecnie wynosi 14 °C). Prawdopodobnie w tamtym okresie mogły istnieć polarne czapy lodowe i szereg zlodowaceń. Sytuacja taka była wynikiem wcześniejszego okresu długotrwałego chłodu. Pod koniec okresu jednak lodowce cofnęły się i ostatecznie zniknęły, a poziom morza gwałtownie wzrósł (z 30 do 90 metrów powyżej obecnego poziomu). Tendencja ta utrzymała się do – era paleozoicznaŚrednia temperatura na Ziemi obecnieŚrednia temperatura powietrza na Ziemi StyczeńLipiecRokPółkula północna8 °C22 °C15 °CPółkula południowa17 °C10 °C13 °CCała Ziemia12 °C16 °C14 °CZiemia w kambrzeJak już wcześniej wspominano, ziemia była raczej jałowa. Prawdopodobniej składała się z drobnoustrojowej skorupy glebowej i kilku mięczaków. Większość kontynentów była sucha i kamienista. Lądy nie nadawały się w większości przypadków do zamieszkania przez zwierzęta ze względu na brak roślinności. Płytkie morza otaczały marginesy się, że woda była stosunkowo ciepła, co sprzyjało rozwojowi organizmów. Na ziemi wyróżniano wtedy kilka kontynentów, które powstały w wyniku rozpadu Pannocji zwanej również Wielką Gondwaną lub kontynentem panafrykańskim. Superkontynent był skoncentrowany na biegunie południowym, w kambrze rozpadł się jednak na mniejsze elementy, tworząc pierwsze – era paleozoicznaSzczegółowe daneKambrŚrednia temperatura: 21 °CIlość tlenu w atmosferze: (obecnie 20,95 %)Ilość dwutlenku węgla: 4500 ppm (16 razy więcej, niż w epoce przedindustrialnej)Poziom morza (powyżej obecnego): wzrost od 30 do 90 metrówKambr – era paleozoicznaCiekawostkiPannocja to hipotetyczny superkontynent, który prawdopodobnie istniał w neoproterozoiku. Powstał on około 600 mln lat temu w ediakarze i uległ rozpadowi 60 mln lat później, na początku to superkontynent (uformowana się około 1,3 – 0,9 mld lat temu), który poprzedzał Pannocję. Istniał na Ziemi pod koniec eonu proterozoicznego. Rodinia zaczęła się rozpadać prawdopodobnie około 825 mln lat (Nuna) to najstarszy znany superkontynent. Istniał pomiędzy 1,9 a 1,5 miliarda lat temu, w – era paleozoicznaPolecamyTriasJuraKreda