Toksyczność żelaza u psów. W przypadku, gdy we krwi znajduje się duża ilość żelaza, w komórkach może dojść do uszkodzenia. Chociaż żelazo jest niezbędnym składnikiem odżywczym dla prawidłowego funkcjonowania organizmu psa, gdy jest obecne w dużych ilościach w krwiobiegu, może stać się śmiertelne. Psy mogą spożywać
Hemochromatoza. Nadmiar żelaza we krwi już od 21,69 zł - od 21,69 zł, porównanie cen w 18 sklepach. Zobacz inne Zdrowie i diety, najtańsze i najlepsze oferty, opinie..
TIBC - normy. 1. TIBC - wskazania. Całkowita zdolność wiązania żelaza wykonywana jest w celu określenia zdolności transportu żelaza we krwi. Wykonywana jest, gdy podejrzewany jest zarówno nadmiar, jak i niedobór żelaza we krwi. Badanie TIBC pomocne jest także do ustalenia, czy wątroba funkcjonuje prawidłowo oraz do oceny stanu
Choroby serca. Miażdżyca, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia rytmu serca, niewydolność serca…. Czy wiesz, że przyczyną problemów z układem krążenia może być nadmiar żelaza w organizmie. Jeśli chcesz zachować serce w dobrej kondycji, przypilnuj więc, aby nie było go u.
Mezoterpia igłowa twarzy i dekoltu. Mezoterapia igłowa to zabieg, który możesz odbyć w gabinecie dermatologii estetycznej. Polega na wstrzyknięciu substancji leczniczych bezpośrednio w obręb skóry. Zobacz, jak wygląda zabieg. Witam. Poziom żelaza w surowicy krwi ulega dobowym wahaniom (najwyższe jest rano, najniższe wieczorem).
Przewlekły nadmiar żelaza we krwi jest niezwykle niebezpieczny, ponieważ prowadzi do rozwoju wielu chorób a nawet nowotworów. Chociaż pierwsze objawy są niezbyt uciążliwe, to z biegiem lat przewlekły nadmiar może spowodować trwałe uszkodzenia stawów, a nawet naczyń krwionośnych co może spowodować choroby serca, choroby
Jest składnikiem hemoglobiny zawartej w erytrocytach (czerwonych ciałkach krwi), które transportują tlen do wszystkich tkanek organizmu. Jeśli masz niedobór żelaza w ciąży i w każdym innym momencie życia, we krwi zaczyna brakować erytrocytów i mechanizm dotleniania staje się niewydolny. Spis treści:
Stężenie ferrytyny. Oznaczenie stężenia ferrytyny we krwi należy obecnie do badań wykonywanych rutynowo. W praktyce klinicznej często pojawiają się podwyższone wartości stężenia ferrytyny, które za każdym razem wymagają krytycznej interpretacji, mogą one bowiem u różnych chorych oznaczać obecność odmiennych procesów
Nadmiar żelaza sprawia, że pierwiastek ten staje się toksyczny. Jeżeli jego poziom nie zostanie odpowiednio obniżony, z biegiem czasu może zacząć odkładać się w narządach, prowadząc do ich uszkodzenia, a co za tym idzie – mogą pojawić się choroby takie jak cukrzyca, marskość wątroby, zwyrodnienia stawów, niewydolność
Zapisuję się. Przeciętne spożycie żelaza, które zapewnia pokrycie dziennego zapotrzebowania wynosi średnio 10-40 mg. W ciąży zapotrzebowanie na nie zmienia się zależnie od trymestru. Zapamiętaj: Anemia u ciężarnej może odbić się nie tylko na jej zdrowiu, ale też zdrowiu i życiu dziecka. W pierwszym wynosi od 1 do 2 mg/dobę
40sDWu. Rola żelaza w organizmie człowiekaŻelazo jest niezbędne w procesie transportu tlenu do wszystkich komórek organizmu. Cząsteczki hemoglobiny, zawierające żelazo wiążą się z tlenem, który następnie jest rozprowadzany do wszystkich tkanek wspomaga proces regeneracji tkanek, a także prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego i nerwowego. Pierwiastek ten bierze również udział w syntezie różnych hormonów, w tym hormonów człowieka nie jest w stanie samodzielnie wytworzyć żelaza. Trzeba go dostarczyć z zewnątrz – z pokarmem lub suplementem Żelazo. Znaczenie żelaza dla organizmuBadanie poziomu żelaza - na czym polega, jakie są normy, jak się przygotować?Nadmiar żelaza w organizmieAby cieszyć się dobrym zdrowiem wszystkie mikroelementy, hormony i inne substancje muszą pozostawać w odpowiednich proporcjach, i normach. Podobnie jest w przypadku żelaza, jego poziom powinien również mieścić się w granicach normy. Dość częstą sytuacją jest niedobór żelaza, który można łatwo wyrównać, stosując preparaty rzadszy jest natomiast nadmiar pierwiastka, co może prowadzić do rozwoju choroby zwanej hemochromatozą. Jest to schorzenie metaboliczne, uwarunkowane genetycznie. Występuje wówczas mutacja w obrębie genu HFE - to tzw. hemochromatoza pierwotna. Istotą choroby, jest niekontrolowane przyswajanie pierwiastka z pokarmów przez ścianę osób zdrowych to organizm sam reguluje ilość wchłoniętego żelaza, natomiast u osób, u których mechanizm ten nie działa prawidłowo, dochodzi do gromadzenia nadmiaru żelaza w wątrobie. Innym wariantem tej choroby jest tzw. hemochromatoza wtórna. W takim przypadku dochodzi do zbyt dużego uwalniania jonów żelaza, znajdującego się w krwinkach czerwonych oraz komórkach wątroby. Ta postać choroby prowadzi do odkładania się pierwiastka w narządach wewnętrznych, w tym w sercu, płucach, trzustce, nerkach, a także szpiku kostnym, nadnerczach oraz duże stężenie żelaza w organizmie może być szkodliwe dla zdrowia. Jony żelaza łącząc się z nadtlenkiem wodoru formują związki, tzw. wolne rodniki, które sprzyjają wystąpieniu chorób nowotworowych, miażdżycy czy starzeniu się poziomu żelazaSPRAWDŹWpływ żelaza na funkcjonowanie tarczycyŻelazo, podobnie jak jod, cynk i selen, jest niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania tarczycy. Czynniki te mają istotny wpływ na metabolizowanie hormonów wydzielanych przez bowiem wchodzi w skład jednego z najważniejszych enzymów, tzw. peroksydazy tarczycowej (TPO). Enzym ten wraz z białkiem tyreoglobuliną (TG) uczestniczy w wytwarzaniu hormonów tarczycy - T3 i T4. Szczególnie niekorzystną sytuacją jest niedobór żelaza, ponieważ uważa się, że taki stan obniża syntezę hormonów tarczycowych, co prowadzi do zwiększenia wartości parametru TSH (hormonu tyreotropowego wydzielanego przez przysadkę), powiększenia gruczołu, a także może zwiększyć już występującą niedoczynnośćW przypadku nadmiaru, żelazo odkłada się w tarczycy, co może prowadzić do uszkodzenia artykuł: Objawy Hashimoto - co się dzieje, gdy chorujemy na Hashimoto?
AUTORWIADOMOŚĆ Przyjaciółka Postów: 99 110 Wysłany: 3 grudnia 2013, 11:58 Mam nadzieję,że mi ktoś odpowie bo z tego co widzę na tym forum raczej nie ma specjalnego ruchu.. Wszystkie książki, internet trąbią o niedoborach żelaza w ciąży - a mi właśnie wyszło za wysokie i to sporo..przy max. 170 - mam 231..Mozna to zmodyfikowac dietą itp..ale czy orientujecie się czemu się tak zrobiło i czy to moze szkodzic dziecku? [konto usunięte] Wysłany: 3 grudnia 2013, 12:11 A bierzesz żelazo w tabletkach ? Ja miałam hemiglobine za niska a żelazo za wysokie mimo to dostałam tardyferon czyli żelazo bo po 20 tyg zapasy żelaza szybko sie kończą moim zdaniem nie masz sie co przejmować dziecku to napewno nie zaszkodzi gorzej gdyby było za niskie Limerikowo lubi tę wiadomość [konto usunięte] Wysłany: 3 grudnia 2013, 12:14 Ewentualnie zapytaj na III trymestrze tam jest większy "ruch" i napisz w którym tyg jesteś bo to pewnie tez ma znaczenie Martynika Autorytet Postów: 3162 5670 Wysłany: 6 grudnia 2013, 08:21 Ja też miałam za wysokie żelazo,ale nie dużo,przy maks 170 miałam bodajże mnie to zdziwiło,zwłaszcza,że nie przyjmuję go dodatkowo (poza pregna plus-witaminami dla ciężarnych,gdzie po prostu między innymi jest żelazo),ani nie przepadam za produktami,które tego żelaza szczególnie dużo nie przejął się tym wynikiem,stwierdził,że potem żelazo spada na łeb na szyję (robiłam to badanie jakoś w 7-8 tygodniu) i nawet dobrze,że mam wyniki wolałabym mieć po prostu w normie,albo zaspokoić ciekawość i dowiedzieć się skąd to żelazo?byłam przekonana,że będzie niedobór,prawie nie jem mięsa,nie lubię zielonych warzyw...dziwne to. Jakoś niedługo może znowu zleci mi badania krwi w drugim trymestrze,to wtedy zobaczę,czy faktycznie spadło. MonikaS Autorytet Postów: 2408 3249 Wysłany: 12 stycznia 2014, 12:25 ja mam odwrotny problem - ogromny niedobór na poziomie anemii Ann_ Koleżanka Postów: 51 48 Wysłany: 13 stycznia 2014, 20:48 Też mam żelaza ponad normę. Lekarz zdziwił się tylko, że mam taki wynik przy diecie bezmięsnej. Ale ja przed i na początku pochłaniałam ogromne ilości warzyw zielonych i strączkowych. Teraz troszkę gorzej z dostępnością tych "świeżych" i apetyt nie ten sam... Za tydz robię kolejne badanie krwi, ciekawa jestem co pokaże. A i też biorę Pregnę Plus. madzik55 byłaś już u lekarza z tymi wynikami? Kasjopea Znajoma Postów: 17 7 Wysłany: 15 stycznia 2014, 18:26 też miałamm ponad normę, nie wiem jak aktualnie, lekarz kazał mi brać witaminy dla kobiet w ciąży, niestety wszystkie mają w swoim składzie żelazo i to 200% dziennej normy madzik55 Przyjaciółka Postów: 99 110 Wysłany: 9 lutego 2014, 21:08 Zrobilam badania genetyczne na hemochromatoze..czekam na wyniki. madzik55 Przyjaciółka Postów: 99 110 Wysłany: 9 lutego 2014, 21:11 Hemochromatoza to wada genetyczna w enzymach ktore transportuja żelazo,organizm przyswaja wiecej niz mu potrzeba..dziecku to nie zagraża ale moze dawac problemy u mnie w późniejszym wieku..w okresie menopauzy..zelazo kumuluje sie w stawach,watrobie,sercu itp..leczenia nie ma jako takiego..upusty krwi co najwyżej..brrr!Tymczasem czekam. Martika87 Autorytet Postów: 544 252 Wysłany: 13 lutego 2015, 18:36 Ja mam niedobór. Daj trochę madzik55 wrote: Mam nadzieję,że mi ktoś odpowie bo z tego co widzę na tym forum raczej nie ma specjalnego ruchu.. Wszystkie książki, internet trąbią o niedoborach żelaza w ciąży - a mi właśnie wyszło za wysokie i to sporo..przy max. 170 - mam 231..Mozna to zmodyfikowac dietą itp..ale czy orientujecie się czemu się tak zrobiło i czy to moze szkodzic dziecku?
Z powodu moich ostatnich dolegliwosci, zostało mi zlecone wykonanie badania krwi (ogólne – morfologia z rozm. automatycznym) oraz żelazo. O ile morfo wyszła ok (niewielkie niedobory czegos tam, hemoglobina super), to żelazo mnie przeraziło. Norma jest u mnie 50-150 a ja mam 217! Jaka może być tego przyczyna? Ani nie jem “zdrowo”, ani nie biore zadnych suplementów…. W ciążach zawsze musiałam łykać sorbifer bo miałam niedobór żelaza. A teraz nadmiar i to jaki….. Lekarka – neurolog nie potrafiła mi nic powiedzieć, kazała powtorzyc badanie za 2 tyg. i umowic sie do hematologa. troche sie denerwuje…
Podwyższone żelazo – nie ignoruj tego! Wszyscy mówią o anemii – jakiekolwiek zmęczenie czy osłabienie, czy wypadanie włosów od razu kojarzy się z niedoborami żelaza, prawda? W momencie odebrania wyników badania krwi często pojawia się jednak zdziwienie – norma jest przekroczona, czyli żelaza jest zbyt dużo! A jeśli powiem Ci… że zmęczenie, spadek energii i osłabienie organizmu mogą wiązać się właśnie z nadmiarem tego pierwiastka?! Tak było u mnie – na początku myślałam, że podwyższone żelazo to dobrze Byłam zmęczona, nie miałam na nic siły, aktywność fizyczna przestała mnie cieszyć… Lekarz pierwszego kontaktu jasno zalecił –„To pewnie anemia, proszę sprawdzić poziom żelaza”. Szybko zrobiłam więc badania, ale takiego wyniku się nie spodziewałam… Wykazał, że żelaza jest za dużo! Byłam pewna, że w przypadku żelaza sprawdza się powiedzenie: 'od przybytku głowa nie boli’. Lekarz był zadowolony, zalecił tylko witaminę C na wzmocnienie i tyle. Żadnych dodatkowych badań, żadnych informacji, że nadmiar żelaza może być tak szkodliwy. Nic! Jak teraz o tym myślę, to mam duży żal do tego lekarza, który okazał się totalnym ignorantem. Bardziej szczegółowo swoją historię opisałam tutaj >>> Podwyższone żelazo na wyniku badania – teraz dopiero zdaję sobie sprawę, jakie to mogło być dla mnie niebezpieczne… Co organizm robi z nadwyżką żelaza? Niestety, nasze ciała nie mają żadnego skutecznego mechanizmu żeby się go pozbyć. Jeżeli więc nasz organizm wchłonie zbyt dużo żelaza z jedzenia, musi się ono gdzieś zmagazynować. No i niestety – magazynuje się w … naszych narządach! Tam zaczyna swoje podstępne, niszczycielskie działanie – staje się wysoce toksyczne. Z czasem zaczynają się tworzyć złogi żelaza – to tak, jakby w nasze narządy 'wypełniać’ tym pierwiastkiem. Nie ma już wtedy miejsca na zdrowe i normalnie funkcjonujące komórki. Zagrożony jest tak naprawdę każdy organ, ale głównie wątroba, serce, trzustka, przysadka mózgowa, kości, stawy. Żelazo powoduje ich stopniowe uszkodzenie i rozwijają się takie schorzenia jak niepłodność, cukrzyca, marskość wątroby, zwyrodnienia stawów czy niewydolność serca. Nie chciałabym żyć z żadnym z tych schorzeń – przecież to oznacza koniec normalnego funkcjonowania. Niestety jeśli nic się z tym nie zrobi na czas, można na stałe stracić zdrowie, ale też niestety grozi nam przedwczesna śmierć (głównie ze względu na ryzyko raka wątroby). Na szczęście, można temu zapobiec – tak jak się to udało w moim przypadku. Trzeba jednak działać szybko i pod żadnym pozorem nie ignorować zbyt wysokiego poziomu żelaza! Nadmiar żelaza – skąd w ogóle się bierze? U mnie za tym problemem stoi hemochromatoza – częsta choroba genetyczna (1 na 200 osób w Polsce to chyba często, prawda?). Co więcej – 1 na 8 osób jest nosicielem tej choroby! Prawdopodobieństwo, że to właśnie Ty posiadasz ten gen jest spore. Osoba, która ma gen hemochromatozy nie ma mechanizmu obronnego przed nadmiarem żelaza. Zdrowa osoba zachowuje równowagę żelaza, ponieważ organizm doskonale wie kiedy ma je pobrać z jedzenia, a kiedy nie (wtedy włącza się taka 'blokada’ i żelazo nie wchłania się). Gen hemochromatozy (gen HFE) sprawia, że tej blokady nie ma. Całe żelazo, które zjemy jest pobierane, a jego nadmiar nie może być wydalony. I stąd właśnie bierze się toksyczny nadmiar żelaza. Podwyższone żelazo to 'czerwona lampka’ – organizm daje znać, że zaczyna się dziać coś poważnego! Podwyższone żelazo to może być pierwszy sygnał, że gen hemochromatozy jest u Ciebie aktywny. Oznacza to, że żelazo już zaczyna się gromadzić w Twoich narządach. Jest to najlepszy moment żeby sprawdzić obecność genu. Niestety – lekarze o tym nie mówią. Wg statystyk, poprawna diagnoza hemochromatozy zajmuje lekarzom w Polsce średnio 10 lat od wystąpienia pierwszych objawów! Przecież po 10 latach gromadzące się żelazo praktycznie 'zje’ Twoją wątrobę, czy trzustkę! Nie wiem tak naprawdę dlaczego tak się dzieje – przecież hemochromatozę się bardzo łatwo diagnozuje, a do tego równie łatwo leczy! Żeby wiedzieć na 100% czy ma się hemochromatozę wystarczy zrobić jedno badanie genetyczne (na mutacje w genie HFE). U mnie diagnostyka i tak przebiegła bardzo szybko Badanie DNA – w zestawie pobraniowym jest wszystko do jego wykonania. Mega proste. Z czego się bardzo cieszę. Nie doszło jeszcze do uszkodzeń organów, ale mogło być blisko. Wysoki poziom żelaza mnie niepokoił, pomimo zapewnień lekarza, że wszystko jest ok. Zaczęłam szukać w internecie odpowiedzi na pytanie co podwyższone żelazo może oznaczać. Natknęłam się na artykuł na temat hemochromatozy i tego jak się ją diagnozuje. Zrobiłam sobie sama test genetyczny (nie chciałam się narażać na kolejne lekceważące zachowanie ze strony lekarza). Wynik potwierdził moje podejrzenia – jestem 1 z 200 osób, które mają aktywny gen hemochromatozy! Naprawdę polecam zrobić sobie ten test – jak się okazuje (byłam w szoku!), teraz testy genetyczne to taka normalna sprawa. Taki test się kupuje przez internet, jak każdy inny 'przedmiot’. Kurier przywozi zestaw pobraniowy do Twojego domu, bo do badania pobiera się wymaz z policzka. Sama byłam w szoku jak łatwo się taki wymaz pobiera. Po odbiór wymazu przyjeżdża darmowy kurier, a wynik dostałam na maila. Więcej na ten temat piszę tutaj: relacja z wykonania testu genetycznego. Z wynikiem testu DNA trzeba iść do specjalisty hematologa – nie do lekarza rodzinnego! Sprawdziłam, kto się zajmuje hemochromatozą i okazało się, że najlepiej pójść do hematologa. Poszłam oczywiście prywatnie z wynikiem testu. Trafiłam na naprawdę dobrego specjalistę, który mnie pochwalił za czujność.:D Jako następne badania zlecił jeszcze dodatkowe badania z krwi, które bardzo dokładnie pokazują ile żelaza jest odłożone w narządach. Chodzi o poziom ferrytyny i WST – one pokazują czy już jest konieczne wdrożenie leczenia. Na szczęście u mnie te wskaźniki jeszcze nie są na tyle podwyższone, aby wdrożyć leczenie. Natomiast muszę je monitorować raz na pół roku i jeśli coś by się zaczęło dziać – wdrażamy regularne upusty krwi. Upusty krwi?! Byłam przerażona! Niesłusznie 🙂 Na ten moment lekarz zalecił mi maksymalnie ograniczyć żelazo z diety i zlecił jeden upust, który obniżył żelazo do bezpiecznego poziomu. Jeżeli mój poziom żelaza i ferrytyny będzie rósł, będę wykonywać upust krwi często – nawet raz na tydzień. Docelowo do końca życia powinnam wykonywać taki upust minimum raz w roku. Przed upustem bardzo się stresowałam i byłam pewna że zemdleję – że to nie jest leczenie dla takiej delikatnej dziewczynki 🙂 Okazało się jednak, że to nic strasznego! Wszystko trwało niecałe 30 minut, Pani pielęgniarka była bardzo miła, a na koniec dostałam czekoladę 😀 Żałuję, że nie zrobiłam żadnych fotek – następnym razem zrobię fotorelację! Pamiętajcie, że to lekarz decyduje o leczeniu hemochromatozy – tylko na podstawie wyniku badań i po postawionej 100% diagnozie! Jeżeli samodzielnie pójdziesz oddać krew, a nie będziesz mieć pewności dlaczego Twój poziom żelaza jest wysoki, możesz sobie poważnie zaszkodzić!